Ważne: z uwagi na przerwę urlopową 22.07-09.08 wszystkie zamówienia będę wysyłane od 12.08

Zapisz się do naszego Newslettera i otrzymaj 15% na pierwsze zakupy!

Blog

Pory na twarzy - oczyszczanie krok po kroku
29 lis 2022
Pory na twarzy - oczyszczanie krok po kroku

Są małe, ale z reguły pojawiają się w dużej liczbie i trudno się ich pozbyć. Rozszerzone pory na twarzy są widoczne i mają skłonność do zatykania się, a wtedy cera przetłuszcza się i pojawiają się ciemne zaskórniki, zwykle na czole, brodzie i nosie. Pory, czyli niewielkie otwory na powierzchni skóry, są nam potrzebne, aby usuwać pot, martwe komórki i sebum.

Rozszerzone i zatkane pory trzeba zlikwidować, ponieważ jeśli w porę nie zadbamy o cerę, to mogą pojawić się na niej stany zapalne i krostki. Makijaż nie pomoże, wprost przeciwnie, może tylko sprawę pogorszyć.

Jak powstają zatkane pory?

Dlaczego pory sią zatykają? Nie ma tutaj znaczenia typ skóry - problem może pojawić u posiadaczek i posiadaczy zarówno cery tłustej, jak i suchej. Z reguły za zatkane pory na twarzy odpowiada niewłaściwa pielęgnacja. Jej pierwszym krokiem powinien być porządny demakijaż. Nie wolno zostawiać makijażu na noc, aby resztki kosmetyków nie zatykały porów. Niezbędnym etapem codziennego rytuału, który pozwoli zlikwidować rozszerzone pory na twarzy, jest oczyszczanie - trzeba dobrać odpowiednie kosmetyki. Trzeba unikać tłustych kosmetyków komodogennych, to znaczy takich, które "zapychają" pory. Rozpoznamy je po składzie - składniki, które działają komodogennie, to między innymi parafina, wazelina, lanolina, olej kokosowy, migdałowy lub z awokado, silikony, masło kakaowe i shea, czy kwasy tłuszczowe.

Warto też pilnować się w ciągu dnia - jak najrzadziej dotykać skóry twarzy, dbać o czystą poszewkę na poduszkę czy dezynfekować telefon, na którym gromadzi się wiele bakterii. Bardzo ważnym nawykiem, który pozwoli uniknąć rozszerzonych porów, jest regularne czyszczenie przyrządów do makijażu, takich jak pędzle czy gąbki. Stare resztki kosmetyków to coś, czego nie lubią pory - te pozostałości "lubią" z kolei gromadzić się na cerze i zwiększać problem.

Do przyczyn rozszerzonych porów zaliczają się też problemy hormonalne, niektóre terapie lekami, a także używki, na przykład palenie papierosów. Palenie warto rzucić, a w innych przypadkach skonsultować się ze specjalistą.

Jak zmniejszyć pory na twarzy?

Poranne i wieczorne rytuały pielęgnacyjne powinno rozpoczynać oczyszczanie. Jak to robić, żeby zlikwidować pory na twarzy? Niestety, mycie twarzy tylko wodą to za mało. Wprost przeciwnie, sama woda może doprowadzić do suchości cery. W ten sposób nie usuniemy też zanieczyszczeń, które gromadzą się na twarzy. Nawet jeśli nie robimy makijażu, na skórze w ciągu dnia będą zbierać się zanieczyszczenia z powietrza, telefonu, dłoni i innych powierzchni, z którymi spotykamy się na co dzień.

Oczyszczenie, które pozwala zmniejszyć pory na twarzy, rozpoczyna się od demakijażu. Do wyboru mamy różne kosmetyki - najbardziej popularne są mleczko lub płyn micelarny. Makijaż zmywamy przy użyciu wacików, dopóki nie usuniemy całego makijażu. Przy grubej warstwie podkładu albo mocniejszych kosmetykach kolorowych możemy potrzebować kilku wacików.

Po demakijażu pora na kolejny etap - aby oczyszczanie i zamykanie porów przyniosło efekty, niezbędne są kosmetyki oczyszczające, na przykład żel lub pianka, które dopełnią czystości skóry. Szczególnie polecamy puder do mycia twarzy Acne SOS No. 1, który doskonale radzi sobie z oczyszczaniem cery problematycznej, a jednocześnie poprawia jej jakość. Lepiej unikać mydła, szczególnie zwykłego - to jeden z tych kosmetyków, które mogą powodować, że pojawią się rozszerzone i zatkane pory. W tym wszystkim trzeba unikać produktów z alkoholem - w ten sposób możemy przesuszyć skórę i tym samym wywołać łojotok, co z kolei nie pomoże zmniejszyć porów. Lepiej postawić na kosmetyki o łagodnej formule, które delikatnie, ale skutecznie oczyszczają pory.

Następny ważny krok oczyszczenia cery, do którego często nie przywiązujemy uwagi, to osuszanie. Jeśli chcemy zlikwidować pory i cieszyć się naprawdę czystą skórą, nie używajmy do twarzy tego samego ręcznika, którego używamy po kąpieli lub prysznicu. Najlepiej mieć specjalny ręcznik, przeznaczony tylko do twarzy, i regularnie go zmieniać. Jeszcze lepszym pomysłem, szczególnie, gdy chcemy zlikwidować pory, jest osuszanie twarzy papierowym ręcznikiem. Trzeba to robić delikatnie, aby dodatkowo nie podrażnić skóry. Papierowy, jednorazowy ręcznik to najbardziej higieniczne rozwiązanie.

Dobrze oczyszczona skóra twarzy potrzebuje tonizacji. Kosmetyki do demakijażu i oczyszczania często zaburzają naturalny poziom pH skóry. Tonik z borówką i niacynamidem jest dopełnieniem pielęgnacji, dzięki któremu skóra odzyska równowagę.

Na koniec polecamy użycie naturalnego kremu do twarzy z kwiatami lotosu, który - w przeciwieństwie do wielu sztucznych kosmetyków mających hamować wydzielanie sebum - pozostawia skórę matową, ale jej nie wysusza.

Oczyszczanie i zamykanie porów - jak często?

Ile razy dziennie oczyszczać skórę twarzy? Najzupełniej wystarczy zrobić to dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Zbyt częste, kilkufazowe oczyszczanie cery przyniesie odwrotny efekt. Skóra "poczuje" się zagrożona. W odpowiedzi zacznie wytwarzać jeszcze więcej sebum, więc pory na twarzy będą jeszcze bardziej rozszerzone i zatkane. Nie wolno też pomijać nawilżenia. Zbyt niski poziom nawilżenia to wróg zdrowej cery!

Sprytne sposoby na głębokie oczyszczanie porów

Co jeszcze, poza codziennym rytuałem oczyszczania, możemy zrobić, gdy pory są rozszerzone? Głębokie oczyszczanie porów wspierają peelingi, dobrane do potrzeb skóry, które mechanicznie lub chemicznie usuwają zanieczyszczenia na głębszych poziomach. Innym pomysłem są specjalne szczoteczki do oczyszczania twarzy, które na pewno będą zwiększać efekt.